Twarze Wrocławskich Osiedli

Na początku sierpnia natrafiłem na Facebooku na informacje o warsztatach fotograficznych zatytułowanych Twarze Wrocławskich Osiedli. Organizatorem było stowarzyszenie Osiedla dla Wrocławia, a warsztaty miał prowadzić były szef działu fotograficznego wrocławskiej Gazety Wyborczej. Uznałem to za interesującą możliwość posłuchania doświadczonego fotografa oraz być może sposobność do zrobienia trochę zdjęć streetowych.

A6E08816

Udałem się więc na spotkanie organizacyjne. Niestety już na początku przytrafił się mały falstart. Okazało się, że organizatorzy podali inną godzinę spotkania uczestnikom warsztatów, a inną prowadzącemu, stąd wszystko zaczęło się z lekkim poślizgiem. Na spotkaniu pojawiła się około 10 miłośników fotografii z całego Wrocławia o bardzo różnym stopniu zaawansowania. Prowadzącym okazał się Mieczysław Michalak emerytowany fotoreporter, który przybliżył cały pomysł na ten projekt.

DSC06109
Na początek kilka fotek z osiedla z mojego archiwum które zrobiłem przy okazji różnych spacerów w okresie ostatnich 10 lat.

DSC05690

DSC04918
Oczywiście spacerując po osiedlu nie sposób pominąć interesującej architektury i zdobyczy techniki industrialnej tutaj na terenie byłej Zajezdni Popowice.

DSC01861

DSC00846
A to inny interesujący obiekt industrialny. Ten pochodzi z portu (choć tak naprawdę pochodził bo to zdjęcie jest z mojego archiwum).

Jak się okazało nie były to klasyczne warsztaty. Idea którą mieli organizatorzy (Osiedla dla Wrocławia) polegała na zachęcenia mieszkańców do sięgnięcia po aparaty/telefony i udokumentowania mieszkańców swoich osiedli. Następnie z tych zdjęć miała zostać zorganizowana wystawa w Centrum Kultury Akademickiej i Inicjatyw Lokalnych Czasoprzestrzeń.

DSC00133
Wiedzieliście, że geometryczny środek Wrocławia znajduje się na Popowicach. W punkcie o współrzędnych 51° 07′ 35″ N, 16° 59′ 29″ E znajduje się głaz, a na szczycie głazu znajdziecie krasnala Popowicjusz.
A6E08932
A to żona właściciela knajpy hindusko-nepalskiej do której często zaglądam. Zgodziła się na fotografię choć tłumaczenie celu tego projektu chwilę mi zajęło :).
A6E08913
Największe wrocławskie centrum handlowe Magnolia skupia wokół siebie ludzi nie tylko z osiedla.

Biorąc pod uwagę, że we Wrocławiu jest około 50 osiedli widać było, że pomysł może się nie udać. Ostatecznie postanowiliśmy jednak spróbować naszych sił i dać sobie kilka tygodni na zrobienie zdjęć. Jako mieszkaniec Popowic oczywiście fotografowałem to osiedle. Zanim ruszyliśmy chwytać kadry pan Mieczysław zasugerował aby znajdowali się na nich żywi ludzie, bo to oni tak naprawdę stanowią esencję osiedli.

A6E08876
Szukając wydarzeń gdzie można spotkać ludzi odbywających się na osiedlu trafiłem na spotkanie miłośników klasycznych samochodów, youngtimerów oraz aut nietypowych organizowane w czwartki na dachu Magnolii. Klasyczne czwartki – to też dobra okazja do fotografowania... i to nie tylko samochodów.
A6E08807
Dziewczyny relaksujące się w nowym longue spocie Popovice.

A6E08803

A6E08797
Typowe zdjęcie street photowe. Człowiek w ruchu.
DSC00787
A to jedno z moich ulubionych zdjęć które pasowałoby do tego projektu i oddaje pozytywne emocje. Akurat to zdjęcie zostało zrobione kilka lat temu ale szkoda by mi było go tutaj nie umieścić.

Jeżeli zastanawiacie się czy łatwo jest znaleźć chętnych do pozowania to odpowiem, że… to zależy. W przypadku młodszych osób (tak do 30.) zazwyczaj nie ma problemu. Najczęściej chętnie pozują do zdjęć, w końcu urodzili się w epoce selfie i instagrama. Zupełnie inaczej jest z osobami starszymi, które bardzo podejrzliwie podchodzą do takiego pomysłu. Ostatecznie w trakcie około dwóch tygodni udało mi się zrobić kilkanaście fotografii, które postanowiłem zaprezentować panu Mieczysławowi.

A6E08796
Dziewczyny bardzo skrupulatnie wypytywały do czego wykorzystywane będą zdjęcia 🙂 Wizytówki się przydały 🙂
A6E08790
Fotografowanie dzieci to problematyczny temat tutaj akurat tato z synem, grał w piłkę więc była możliwość uzyskania zgody na fotografowanie dzięki czemu można było uwiecznić ich w trakcie aktywnego spędzania czasu.
A6E08760
Choć Popowice to całkiem zielone osiedle to pomiędzy blokami nie spaceruje zbyt wielu osób. Postanowiłem więc udać się do pobliskiego parku. I była to dobra decyzja – tutaj spacerowiczów było zdecydowanie więcej i okazji do portretów również.

A6E08754

A6E08752
Tak poznałem również Asię zagłębioną w lekturze 🙂
A6E08731
Choć fotografując miałem skupić się na ludziach to stwierdziłem, że warto też uwiecznić obrazki bardziej społeczne… przedstawiające codzienne życie na osiedlu.
A6E08915
A tutaj jego bardziej nowoczesne oblicze.
A6E08489
Pobliski targ wydawał się idealnym miejscem do tematu projektu… niestety popołudniami był on już pusty… Pozostały same manekiny.

Na kolejne spotkanie, już z przykładowymi zdjęciami, przybyła połowa z początkowej listy chętnych. Był to jasny sygnał, że pomysłu z wystawą raczej się uda się zrealizować. Niestety organizatorom nie udało się tego projektu odpowiednio rozreklamować.

A6E08744

A6E08739
Żeby nie było że na osiedlu mieszkają tylko młodzi ludzie.

A6E08736

A6E08733
To zdjęcie zrobiono koło boiska szkolnego. Jak widać miłośnicy sportu mają różne opcje jego uprawiania na osiedlu.

Mimo wszystko aby zrobione przeze mnie zdjęcia nie “zmarnowały się” (szczególnie że osobom, które fotografowałem wspominałem, że być może ich zdjęcia pojawią się na wystawie) postanowiłem poświęcić im ten właśnie wpis.

Zachęcam do zajrzenia do pełnej wersji tej „internetowej wystawy”. Link do niej znajdziecie na końcu tego wpisu. A zanim tam przeskrolujecie jeszcze kilka wybranych zdjęć z krótkimi opisami.

A6E08722

A6E08717
Okazuje się że Park Popowicki to nie tylko dobre miejsce do spacerów ale też… treningów z bronią białą.

A6E08498

A6E08493

A6E08491
Podczas spacery odkryłem też nowe murale w okolicy.
A6E05419
W ogóle ostatnio ich nieco więcej w sąsiedztwie.
A6E00216
Martwa (ale wciąż ekologiczna) natura.
A6E00032
Most Milenijny to dosyć spektakularny obraz architektury, który można podciągnąć pod osiedle 😉

Ostatecznie choć projekt nie zakończył się pełnym sukcesem, czyli wystawą. To osobiście potraktowałem to jako dobrą okazję aby po praktykować sesje fotografii ulicznej tym razem głównie pozowanej…, przełamania strachu w zagadywaniu obcych ludzi i poprawienia interakcji z innymi (bo kilka delikatnych wtop w tych interakcjach się jednak zdarzyło… ale to może temat na inny wpis ;).

Pełna galeria (49 zdjęć)

P.S

Gdybyście chcieli zajrzeć na zdjęcia zrobione przez pana Mieczysława to oto jego strona internetowa

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s