Ten niepozorny, niskobudżetowy film wbrew pozorom nie jest produkcją sci-fi, a bardziej dziełem filozoficznym o historii ludzkości. Gorąco zachęcam do zapoznania się z recenzją i oczywiście samym filmem.
John to wykładowca koledżu, który bez zbędnego rozgłosu, nieoczekiwanie postanawia opuścić swoje aktualne miejsce zamieszkania. A jest to niewielki domek z malowniczym widokiem położony na odludziu w górach blisko natury. Jego wyjazd wiąże się z porzuceniem swojej dotychczasowej pracy na uczelni. O jego planach dowiadują się jednak najbliżsi współpracownicy, którzy postanawiają zrobić mu imprezę niespodziankę. Odwiedzają go podczas pakowania się do wyjazdu. Nie mogli przecież pozwolić by ich przyjaciel opuścił ich bez pożegnania.
John zaprasza ich do domu raczej z grzeczności. Wie bowiem, że w trakcie spotkania nie da się uniknąć pytań o powody jego decyzji, a także dalsze plany. John na początku nie jest skłonny do wyjaśnień, jednak w końcu, coraz mocniej naciskany przez znajomych, postanawia wyjawić prawdę… która okazuje się, delikatnie rzecz ujmując, nieprawdopodobna. John twierdzi bowiem, że urodził się ponad 14 tys lat temu… a powodem jego przeprowadzki jest fakt, że nie starzeje się, a po 10 latach przebywania w jednym miejscu zaczyna wzbudzać niezdrowe podejrzenia i emocje.
Czytaj dalej „Film: Człowiek z Ziemi (The Man from Earth)” →