Film: To my (Us)

Seans drugiego filmu Jordana Peele z premedytacją odpuściłem w kinie, choć jego reżyserki debiut Uciekaj! bardzo mi się podobał. Z trailera wynikało bowiem, że będziemy mieli do czynienia z produkcją osadzoną zdecydowanie bardziej w gatunku horroru niż jego pierwsza produkcja. Mimo wszystko film trafił na listę do obejrzenie, bo po udanym debiucie widać, że reżyser ma talent i oryginalności mu nie brakuje. Świetnie, że przy okazji 1 listopada w końcu zmobilizowałem się do jego obejrzenia i nie odpuściłem sobie tego seansu, bo choć To my nie jest tak przełomowy jak Uciekaj! (który oparty był na rewelacyjnym pomyśle) to widać, że reżyser się rozwija i jego kolejny film jest zdecydowanie dojrzalszy.

Czytaj dalej „Film: To my (Us)”

Film: Sicario 2: Soldado

Pierwsza część Sicario była dla mnie sporym zaskoczeniem. Od dawna nie widziałem filmu sensacyjnego, który oprócz wciągającej akcji miał też interesującą fabułę i poruszał intrygujące, wieloznaczne tematy. Całość była też świetnie zrealizowana technicznie i miała klimat przez wielkie K.. Film ten sprawił, że poznałem też reżysera Denisa Villeneuve, który po przyjrzeniu się dokładnie jego twórczości stał się jednym z moich ulubionych reżyserów. Dlatego też z premedytacją pominąłem premierę drugiej części filmu stwierdzając na wyrost, że jest to zapewne odcinanie kuponów od świetnego pierwowzoru. Szczególnie, że oprócz aktorów reszta ekipy realizatorskiej została prawie całkowicie wymieniona. Jak się okazało moje obawy zupełnie się nie sprawdziły…

Czytaj dalej „Film: Sicario 2: Soldado”

Film: Searching

Searching na pierwszy rzut oka wydaje się dosyć standardowym kinem gatunkowym (kryminał/thriller). Fabuła jest dosyć prosta i opowiada ona o ojcu samotnie wychowującym nastolatkę, która pewnego wieczoru nie wraca ze wspólnej nauki z koleżankami. Zrozpaczony rodzic oprócz poinformowania odpowiednich władz, postanawia także na własną rękę przeprowadzić dochodzenie i spróbować odkryć co stała się z jego córką tego feralnego dnia. Na poziomie czysto gatunkowym film spokojnie się broni ale jego unikalność i siła leży gdzie indziej i jest to zdecydowanie coś więcej, co sprawia, że nie jest to kolejny zwykły kryminał o takiej tematyce.

Czytaj dalej „Film: Searching”

Film: Atomic Blonde

atomic blonde.jpgJako fan Johnnego Wicka (a szczególnie jego pierwszej części) już sama informacja o nowej produkcji jednego z jego reżyserów, Davida Leitch, mnie zaintrygowała… Niestety sam trailer Atomic Blonde mimo ciekawej formy wizualnej oraz świetnej muzyki nie do końca mnie przekonał. Stąd dopiero teraz obejrzałem “Johnnego Wicka w spódnicy” jak często określany był Atomic Blonde. Jak nowa produkcja uznanego kaskadera sprawdziła się w praniu?

Czytaj dalej „Film: Atomic Blonde”

Film: Uciekaj! (Get Out)

Kiedy młoda dziewczyna po raz pierwszy postanawia zaprosić swojego chłopaka do rodziców najczęściej możemy spodziewać się filmu w konwencji komedii romantycznej… Uciekaj! jednak już swoim tytułem sugeruje, że tym razem seans może nam sprawić kilka niespodzianek. I sprawia.

Mieszkająca na co dzień w Nowy Jorku para Rose i Chris wybierają się do rodziców dziewczyny z wizytą. Sytuacja choć nieco stresogenna, szczególnie dla chłopaka, staje się jeszcze bardziej niekomfortowa, gdy dowiaduje się, że jego dziewczyna nie wspomniała o tym, że jej wybraniec jest czarnoskóry. Biorąc pod uwagę, że rodzice są biali jak śnieg i mieszkają w hacjendzie w południowej części Stanów, kurtuazyjna wizyta wcale nie musi skończyć się sielankowo.

Czytaj dalej „Film: Uciekaj! (Get Out)”

Film: Blade Runner 2049

Oryginalnego Blade Runnera z 1982 roku, znanego u nas jako Łowca androidów, w reżyserii Ridleya Scotta po raz pierwszy oglądałem stosunkowo niedawno bo zaledwie kilka lat temu. Była to wersja reżyserska. To należące już do absolutnej klasyki dzieło Sci-Fi nie było najprostsze w odbiorze ale czuć było, że jest to film na zupełnie innym poziomie niż większość produkcji z tego gatunku. Akcja toczyła się tam niemrawo dostosowana do filozoficznej tematyki filmu traktującej o człowieczeństwie i jego poszukiwaniu. W pamięci natomiast pozostawał ten niesamowity klimat budowany przez muzykę Vangelisa i scenografię łączącą nowoczesność z dystopią, która stała się filmową definicją cyberpunku. Pierwsza informacja o planowaniu nowego filmu bazującego na oryginale mogła budzić grozę u fanów i wydawała się skokiem na kasę… iskierka nadziei pojawiała się, gdy okazało się, że za projekt miał odpowiadać Denis Villeneuve, który po serii intrygujący, autorskich produkcji zaczął miraż z Hollywood z bardzo udanym skutkiem – Sicario i Nowy początek. Jeżeli Blade Runner 2049 miał się udać to kanadyjski reżyser był jednym z niewielu twórców, który mógł sprostać legendzie… i co tu dużo pisać… sprostał.

Czytaj dalej „Film: Blade Runner 2049”

Film: Snowden

Jakiś czas temu w ramach akcji Humble Bundle zakupiłem film dokumentalny Citizenfour. Ta nagrodzona licznymi nagrodami produkcja przedstawia historię słynnego wycieku danych z amerykańskiej agencji National Security Agency (NSA) dokonanego przez byłego pracownika tej organizacji Edwarda Snowdena. Film czekał na obejrzenie na tyle długo, że w międzyczasie Oliver Stone nakręcił Snowdena czyli fabularyzowaną wersję tej historii. Postanowiliśmy w końcu obejrzeć obydwa filmy, rozpoczynając od wersji fabularnej, o której jest ten tekst.

Czytaj dalej „Film: Snowden”

Film: Elle

Holenderski reżyser Paul Verhoeven szczyt swojej popularności miał na przełomie lat 80 i 90. XX wieku. Wówczas to spod jego ręki wyszły takie hity jak RoboCop, Pamięć absolutna czy Nagi instynkt. I w momencie kiedy wydaje się, że ma już ugruntowaną pozycję w Hollywood “popełnia“ Showgirls, które staje się jego filmem klątwą. Co prawda kręci jeszcze interesujących Żołnierzy kosmosu ale jego kariera wyraźnie zatrzymuje się.

Większość jego filmów to produkcje, na pierwszy rzut oka, o charakterze komercyjno-rozrywkowym, ale zawsze też pod powłoką przystępności posiadają jakieś drugie, bardziej interesujące dno. Temat, który jest poważniejszy w swoim wydźwięku niż otoczka w której został przedstawiony.

W ubiegłym roku, po kilku latach przerwy, Verhoeven powrócił chyba z najbardziej europejskim swoim filmem od lat. Jedno pozostaje niezmienne, choć Elle jest dużo bardziej skomplikowana i cięższa gatunkowo niż jego najbardziej znane hollywoodzkie produkcje, to mimo wszystko wciąż się ją dobrze ogląda.

Czytaj dalej „Film: Elle”

Film: John Wick 2 (John Wick: Chapter Two)

john wick 2.jpgPierwsza część Johna Wicka była sporą niespodzianką. Okazało się, że można zrobić w dzisiejszych czasach porządne kino akcji klasy B, które wydawało się, że odeszło już w zapomnienie wraz z latami 90-tymi. Za produkcję odpowiedzialni byli kaskaderzy i dublerzy słynnych aktorów, którzy dzięki ogromnemu doświadczeniu w konwencji potrafili wnieść sporo świeżości do gatunku. Film nie tylko przypadł do gustu widzom ale i ciepło został przyjęty przez krytyków.

Zgodnie z tradycją twórcy postanowili więc pójść za ciosem i nakręcić kontynuację w tym samym uniwersum. Czy udało im się utrzymać poziom pierwowzoru…?

Czytaj dalej „Film: John Wick 2 (John Wick: Chapter Two)”

Film: Zwierzęta nocy (Nocturnal Animals)

zwierzeta-nocyFilm zaczyna się od trzęsienia ziemi, mocnej sceny po którym trudno przewidzieć czego można się w dalszej jego części spodziewać… a jest to instalacja artystyczna. Jej autorką jest Susan (Amy Adams) kuratorka w nowoczesnej galerii. Kobieta sukcesu, która przechodzi kryzys wieku średniego (ciekawe złamanie stereotypu gdyż przyporządkowuje się go głównie mężczyznom). Mieszkająca w minimalistycznej, designerskiej posiadłości na wzgórzach Los Angeles tylko przelotnie widuje męża (Armie Hammer), który non stop podróżuje służbowo próbując ratować słabo idące interesy. Sama Susan wydaje się zgorzkniała i nieszczęśliwa pomimo wykonywania pracy swoich marzeń.

Po powrocie z wernisażu zapowiada się więc kolejny samotny weekend, pojawia się jednak nieoczekiwana przesyłka. Okazuje się ona nową książką jej byłego męża Edwarda, którego główna bohaterka porzuciła prawie 20 lat temu. Ten wówczas niespełniony pisarz najnowszą książkę postanowił zadedykować swojej byłej żonie. Na dodatek wkrótce będzie w Los Angeles…

Czytaj dalej „Film: Zwierzęta nocy (Nocturnal Animals)”

Film: Nowy początek (Arrival)

arrivalPrzyznam, że jakoś zaskoczyła mnie informacja o nowej produkcji Denisa Villeneuve. Wszystko to przez trailer, który na pierwszy rzut oka sugeruje typowy hollywoodzki blockbuster o przylocie na ziemię zaawansowanej cywilizacji… Złe skojarzenia z Dniem niepodległości nasunęły się same. Oglądając kilka zwiastunów premier kinowych nie zwróciłem na niego specjalnej uwagi i po jego obejrzeniu już chciałem spuścić zasłonę zapomnienia na Arrival ale w ostatniej chwili rzuciłem okiem na nazwisko reżysera… Twórca Sicario, Pogorzeliska, Labiryntu oraz Wroga wyrobił już sobie u mnie renomę artysty, którego filmy warto oglądać. Zaintrygowany konwencją sci-fi u tego reżysera wybrałem się do kina z pewnym niepokojem, ale i oczekiwaniem na zobaczenie czegoś więcej niż zwykły blockbuster… i zdecydowanie nie rozczarowałem się.

Tekst ten oprócz recenzji zwykłej (napisanej dla tych którzy filmu jeszcze nie wiedzieli) zawiera też rozszerzoną wersję (dla tych, którzy seans mają już za sobą) z głębszą interpretacją, która może odmienić Wasze spojrzenie na ten film… zachęcam do sprawdzenia.

Czytaj dalej „Film: Nowy początek (Arrival)”

Film: Neon Demon

neon demonNajnowszy film sygnowany przez NWR (Nicolas Winding Refn – reżyser kultowego, wśród niektórych, Drive’a) kupił mnie swoim pierwszym wysmakowanym audio-wizualnie zwiastunem i choć jego późniejsze recenzje były “takie sobie” i tak postanowiłem wybrać się na jego seans.

Film opowiada historię młodej dziewczyny Jesse (Elle Fanning), która przybywa z prowincji do Los Angeles aby zostać modelką. Dziewczyna ma “to coś” i bardzo szybko otwierają się przed nią kolejne drzwi do dalszej kariery. Branża modelingu jest jednak bezwzględna nie tylko w kontekście wyrzeczeń typowo fizycznych (aby jak najlepiej wyglądać) ale również bezwzględnej rywalizacja z innymi konkurentkami, która potrafi być zabójcza…

Czytaj dalej „Film: Neon Demon”

Film: He Never Died

he never diedJack to dosyć mroczna postać. Przez większość czasu albo śpi albo ogląda telewizje, od czasu do czasu dla rozrywki chodzi pograć w Bingo do pobliskiego kasyna/baru. Jego rutynowe, antyspołeczne życie nagle zmienia się gdy przychodzi do niego młoda dziewczyna… twierdząc, że jest jego córką.

Próby socjalizowania córki ze swoim niechętnym do tego ojcem idą jak po grudzie… szczególnie, że z biegiem czasu zaczynamy dostrzegać coraz bardziej podejrzane cechy naszego bohatera, krew w lodówce, brutalność w poczynaniu z ludźmi, nadludzka siła,  wytrzymałość i szybka regeneracja, aż w końcu dziwne blizny na plecach.

Kim jest jej ojciec? Czy to kanibal, wampir a może upadły anioł? Fakt, że żyje na tym padole znacznie dłużej niż przeciętny człowiek sprawia, że jest dosyć mocno antyspołeczny. Długowieczność w pewnym momencie zaczyna być męcząca..

Czytaj dalej „Film: He Never Died”

Film: Most Szpiegów (Bridge of Spies)

most szpiegowNa seans najnowszego filmu Stevena Spielberga nie wybierałem się ze zbyt wielkim entuzjazmem. Właściwie to w ogóle się nie wybierałem jako, że ostatnie filmy tego słynnego reżysera nie wzbudziły jakoś mojego specjalnego zachwytu. Fakt, że znalazłem się w kinie to zasługa Kate, która chciała zobaczyć jak wypadły ulice Wrocławia odgrywające Berlin z lat 60-tych. Część scen kręcono bowiem na wrocławskim Nadodrzu tuż obok miejsca jej pracy. Jako, że nic ciekawszego aktualnie nie było w repertuarze (a jak było to już to widzieliśmy) to ostatecznie postanowiliśmy zobaczyć jednak Most Szpiegów w kinie. I uprzedzając fakty nie była to strata czasu bo po seansie byłem pozytywnie zaskoczony.

Czytaj dalej „Film: Most Szpiegów (Bridge of Spies)”

Film: Ex Machina

ex machinaFilm który leżał na półce już od dłuższego czasu, ale że ostatnio mieliśmy przesyt produkcji o sztucznej inteligencji (Chappie, Automata), musieliśmy odpocząć od tej tematyki i stąd dopiero teraz zabraliśmy się za oglądanie.

Choć to debiut reżyserski Alexa Garland to nie jest on postacią anonimową w świecie filmu. Jest on bowiem scenarzystą 28 dni później oraz W stronę słońca, które zdradzały potencjał tego twórcy (jego ostatni Dredd 3D uznaję za wypadek przy pracy, bo materiał źródłowy nie dawał za wiele miejsca do popisu).

Ex Machina to skrojony pod cztery postacie, kameralny thriller w konwencji sci-fi, który rozgrywa się w minimalistycznej, nowoczesnej posiadłości usytuowanej gdzieś na kompletnym odludziu, gdzie to geniusz informatyczny i multimilioner Nathan pracuje nad sztuczną inteligencją. Do swej posiadłości zaprasza zwycięzcę konkursu, jednego z najzdolniejszych pracowników swojej korporacji (Caleb), która odpowiedzialna jest między innymi za najlepszą wyszukiwarkę na rynku.

Czytaj dalej „Film: Ex Machina”

Film: Metoda (El Metodo)

Siedmmetodaioro doświadczonych menadżerów zostaje zaproszonych na ostatni etap rekrutacji do dużej korporacji, wszyscy ubiegają się o to samo stanowisko. Zbiega to się z dniem manifestacji antyglobalistów odbywającej się na ulicach Madrytu. Po przybyciu na miejsce nasza siódemka zostaje zamknięta w jednym pokoju. Okazuje się jednak, że nie przychodzi do nich nikogo z rekrutujących, a informacje o kolejnych zadaniach otrzymują na ekranach monitorów.
Czytaj dalej „Film: Metoda (El Metodo)”

Film: Zaginiona dziewczyna (Gone Girl)

zaginiona dziewczynaTo jeden z tych filmów, który choć złożony z dobrych składników jako całość rozczarowuje. Thriller w reżyserii Davida Finchera, który stworzył kilka filmów należących już do klasyki tego gatunku, niestety produkcja pomimo sprawnej realizacji, nie trzyma w napięciu ani nie budzi jakiś większych emocji. Dodatkowo niespójna całość utrudnia wczucie się w historię i zaangażowanie widza.

Czytaj dalej „Film: Zaginiona dziewczyna (Gone Girl)”

Film: Wolny strzelec (Nightcrawler)

wolny strzelecLouisa Blooma poznajemy jako bezrobotnego parającego się wszelkimi, nie zawsze legalnymi, zajęciami, ale bardzo zdeterminowanego na osiągnięcie sukcesu.  Choć swoją formalną edukację zakończył dosyć wcześnie, wolny czas wykorzystuje dokształcając się na darmowych kursach internetowych. Próbuje też znaleźć jakieś zajęcie – bez większego powodzenia. Pewnego razu wracając do domu jest świadkiem drastycznego wypadku drogowego. W trakcie gdy obserwuje policjantów wydobywających poszkodowanego, na miejsce zdarzenia dociera nieformalna ekipa filmowa, która nagrywa materiał wprost z miejsca akcji. Lou zafascynowany tym co zobaczył, dowiedział się, że powstałe na żywo materiały zostają następnie sprzedane stacjom telewizyjnym. To zdarzenie zainspirowało go do spróbowania swoich sił w tym biznesie. Najpierw musi jednak zdobyć „pierwszy milion” aby kupić sprzęt niezbędny do wykonywania tej pracy.
Czytaj dalej „Film: Wolny strzelec (Nightcrawler)”

Film: Locke

lockeCo prawda to produkcja z 2013 roku ale dopiero na tegorocznych Nowych Horyzontach miałem okazję ją zobaczyć. Locke to film, w którym przez blisko 90 minut główny bohater (Ivan Locke) jedzie samochodem i rozmawia przez telefon… i dokładnie tak mogło by wyglądać streszczenie tej produkcji. Niezbyt ekscytująco? Nieprawda, to najbardziej wciągająca produkcja, którą miałem okazję obejrzeć w tym roku.

Czytaj dalej „Film: Locke”

Film: Magisterka (Tesis)

magisterkaKolejny z filmów pokazywanych na tegorocznym festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty i zasługujący na wyróżnienia to hiszpański thriller z 1996 roku Magisterka (rozpowszechniany w Polsce też pod tytułem Teza).

Studentka madryckiej szkoły filmowej Angela Marquez pisze pracę magisterską na temat przemocy w filmach. Prosi swojego promotora o pomoc w zdobyciu pewnych drastycznych nagrań. Następnego dnia Angela znajduje martwego profesora w uniwersyteckiej sali projekcyjnej. W odtwarzaczu natrafia natomiast na tajemniczą kasetę VHS, którą natychmiast chowa i opuszcza salę. Okazuje się, że kaseta zawiera brutalny film, na którym torturowana i maltretowana jest młoda kobieta. Jest to nagranie z tzw. “snuff movies” czyli filmów pokazujących prawdziwe sceny tortur, gwałtów i morderstw ze szczególnych okrucieństwem. Angela postanawia rozwiązać sprawę i dowiedzieć się kto nakręcił ten film.

Czytaj dalej „Film: Magisterka (Tesis)”

Film: Raid 2: Berandal (Serbuan maut 2: Berandal)

raid 2Nieczęsto zdarza się, że druga część filmu akcji jest lepsza od pierwowzoru. Najczęściej jest tak, że kontynuacje opierają się na schemacie bigger, better more badness czyli w skrócie wszystkiego więcej, szybciej i… najczęściej z mniejszym sensem.

Druga część indonezyjskiego Raid jest tutaj ciekawym wyjątkiem gdyż poprawiono to co było najsłabsze w pierwowzorze… czyli fabułę, jej prowadzenie i stopień zaangażowania widza w odbiór całego filmu. Dzięki temu otrzymujemy jeszcze lepszą produkcję akcji gdzie opowiadaną historię śledzi się z zainteresowaniem a sceny walk nadal wgniatają w fotel.

Czytaj dalej „Film: Raid 2: Berandal (Serbuan maut 2: Berandal)”

Film: Raid (Serbuan maut)

raidNa okładce tej produkcji znajdziecie slogan “Najlepszy film akcji ostatniej dekady”. I rzeczywiście akcji jest tam sporo, nie określiłbym go najlepszym filmem dekady w tym gatunku. Nie oznacza to jednak, że nie można określić go przymiotnikiem “najlepszy”. Jest to bowiem jeden z najlepszych filmów ostatnich lat z niesamowitymi scenami walki wręcz… Jeżeli lubicie takie produkcje to jest to pozycja obowiązkowa do obejrzenia. Dlaczego zatem nie jest to film akcji dekady?

Czytaj dalej „Film: Raid (Serbuan maut)”

Film: Sucker Punch

sucker punchPo raz pierwszy będziecie mieli do czynienia z moją recenzją w wersji postmodernistycznej. Stwierdziłem, że tak jak twórcom szkoda było czasu na napisanie scenariusza do tego „teledysku” tak mnie szkoda mojego czasu na pisanie oryginalnej recenzji. Stąd posłużę się cytatami redaktorów i czytelników Filmweba, które bardzo trafnie oddają to co myślę o tym filmie.

Tak więc zaczynamy…
Czytaj dalej „Film: Sucker Punch”

Film: Pontypool

pontypoolPontypool znany też jako “film o kanadyjskich zombie” pokazywany był na festiwalu (jeszcze chyba Era) Nowe Horyzonty w 2009 roku. Wówczas nie udało mi się go zobaczyć ale film zyskał miano kultowego wśród niektórych festiwalowiczów. Z tego też powodu od dłuższego czas był na liście pozycji do zaliczenia… w końcu się udało. Cóż mogę powiedzieć po seansie?

Jeżeli jesteście wytrawnymi znawcami gatunku i wydaje się Wam, że już widzieliście wszystkie możliwe motywy w takim typie filmów to… podejmijcie to wyzwania…

Z drugiej strony jeżeli obecności żywych trupów w pop kulturze macie już serdecznie dosyć… to obejrzenie tego tytułu, wbrew pozorom, może być całkiem dobrym pomysłem.
Czytaj dalej „Film: Pontypool”

Film: Jack Strong

jack strongWybierając się na seans najnowszej produkcji w reżyserii Władysława Pasikowskiego, bałem się, że po jego zakończeniu będę mógł napisać, co najwyżej, że to dobry film… jak na film Polski. Po jego obejrzeniu z czystym sumieniem mogę napisać, że to bardzo dobry film dlatego, że… jest on polski. Skąd wynika i co dokładnie oznacza, ta drobna, acz istotna różnica?

Zarys historii kontrowersyjnej postaci, jaką jest pułkownik Kukliński, znałem tylko fragmentarycznie. Stąd też ze sporym zainteresowanie śledziłem losy głównego bohatera i decyzje przez niego podejmowane. Wysoki rangą, oficer polskiego wojskowa ludowego postanawia rozpocząć współprace z obcym wywiadem. Nie robiąc tego dla pieniędzy ale ze względu na swoje obawy o losy naszego kraju w przypadku wybuchu III wojny światowej.

Czytaj dalej „Film: Jack Strong”

Zagubiona autostrada

Kultowy film Davida Lyncha, który przywoływane jest za każdym razem przy próbie opisu jego stylu. Przyznam, że od dawna zbierałem się do jego obejrzenia, a ponieważ film obrósł legendą odnośnie swojego „zakręcenia” oraz klimatu czekałem na odpowiedni nastrój. W końcu się udało i… pewnie ze względu na zbyt duże oczekiwania film nie zrobił, aż takiego wrażenia na jakie się nastawiałem. Owszem historia jest tajemnicza i ciężko wytłumaczalna (swoją drogą muszę poczytać jakieś interpretacje) nie można odmówić jej klimatu ale jeżeli chodzi o stopień zakręcenia to Mulholland Drive wydaje mi się bardziej zagmatwany i wielowątkowy. Oczywiście w obu tych filmach widać podobne motywy czy fascynacje ale ten drugi jest moim zdaniem lepszy.

Nieco zaskoczyła mnie natomiast muzyka. Nastawiałem się na coś w stylu soundtracka al’a Twin Peaks a tu niespodzianka – ścieżka dźwiękowa jest bardziej różnorodna i dynamiczniejsza. Oprócz nadwornego kompoyztora Lyncha czyli Angelo Badalamentiego mamy tu Trenta Reznora Nine Inch Nails, Smashing Pumpkins, Dawida Bowie, a nawet Marilyn Mansona oraz Rammsteina.
Mimo zbyt wygórowanych oczekiwań jest to pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika X muzy, film legenda i nawet jeżeli nie przypadnie Wam do gustu to warto go znać choćby po to, aby wiedzieć co znaczy pojęcie „lynchowskie klimat” lub „lynchowski styl„.

Moja subiektywna ocena: 7/10 (jak interpretować moje oceny dowiesz się tutaj.)

Więcej informacji o filmie: Zagubiona autostrada na Filmwebie, Lost Highway na IMDB