2010 Podsumowanie: Era Nowe Horyzonty

Korzystając z faktu, że zabrałem się za podsumowania 2010 roku udało mi się dokończyć wpis dotyczący 10. edycji festiwalu Era Nowe Horyzonty. Od kiedy impreza ta zawitała do Wrocławia, staram się, bardziej lub mniej intensywnie, w niej uczestniczyć. Podobnie było i w ubiegłym roku. ENH to dosyć specyficzny festiwal ocierający się o klimaty niszowe i niezależne, a na pewno eksperymentalne i artystyczne. Jak sama nazwa wskazuje ma prezentować różnorodne aspekty sztuki filmowej oraz poszerzać horyzonty filmowe widzów. W związku z tym, ważnym elementem przed wybraniem się na konkretny seans jest selekcja repertuaru. Różnorodność stylistyczna, tematyczna oraz jakościowa prezentowanych tam produkcji jest bardzo szeroka. Idąc „na festiwal” „w ciemno”, szczególnie zupełnie nie przygotowany widz, może się nie tylko rozczarować, ale dodatkowo zrazić i zniechęcić. W szczególności dotyczy to „niedzielnych kinomanów” – nie mających za często do czynienia z tego rodzaju filmami (nie grają ich raczej w multipleksach).

Czytaj dalej…