Nieuczciwi gracze :(

Inspiracją do powstania tej notki były wydarzenia, które miały miejsce po uruchomieniu pierwszej wersji statystyk online do gry Biznes Filmowy. Tekst pochodzi z tamtego okresu, jednak nie zdecydowałem się wówczas na jego publikację. Teraz, z perspektywy czasu, myślę, że warto jednak abyście go przeczytali, bo przemyślenia w nim zawarte, w ogólności, są jak najbardziej aktualne.

Biznes Filmowy to taka mała sympatyczna gierka, w która, jak mi się do tej pory zdawało, grali głównie fascynaci kina. Wprowadzenie BFStats (serwisu ze statystykami i rankingami online) miało nadać grze nieco bardziej społecznościowy charakter i mocniej zintegrować fanów gry. Niestety, jak to często bywa „dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane”.

Po raz kolejny bowiem okazało się, że niektórym ludziom kompletnie nie chodzi o zabawę, a zrobią wszystko aby znaleźć się na na szczycie rankingów.

Problem nieuczciwych gracz jest dosyć powszechny i nawet całkiem niedawno dyskutowany w kontekście złamania PS3 i np. rozgrywek sieciowych w Modern Warefare 2 (mogliście o tym poczytać np tutaj lub tu). Mimo wszystko wydawało mi się, że BF jest na tyle niszową produkcją, że wszyscy cheaterzy panoszą się gdzieś po serwerach Call of Duty, a tutaj przebywa tylko grupa graczy, którzy oczekują od gier czegoś więcej niż tylko niesamowitych efektów graficznych i eksterminacji wszystkiego co żyje. Stąd też moje założenie, że grają głównie dla satysfakcji z samej gry, a nie masterowanie wyników za wszelką cenę.

BF pisze w swoim wolnym czasie, czysto hobbistycznie. Dlatego też, kompletnie nie posiadał on mechanizmów, które za wszelką cenę i na każdym kroku sprawdzały czy blokowały by, każdy możliwy przejaw oszustwa. Po prostu szkoda mi było na to czasu, a jak pewnie wiecie (a jak, nie to prześledźcie moje projekty/programy/strony/blogi) jestem dosyć zajętym człowiekiem, który na pewno się nie nudzi i nie lubi zbędnie tracić czasu.

W przypadku BF cały projekt została przemyślany w taki sposób, aby jak najprościej grę można modyfikować do własnych potrzeb/preferencji. Stąd też dużo różnych opcji czy parametrów rozgrywki, które gracz może w prosty sposób ustawiać/modyfikować. Niestety kilka z nich okazało się wytrychami, których nadużycie znacznie ułatwiało grę.

Z drugiej strony spotkałem się z ewidentnymi przykładami ingerencji w grę narzędziami wykorzystywanymi do „cheatowania„. Po co? aby zdobycia „respektu na dzielni”? (nigdy nie sądziłem, że BF się do tego nadaje ;))?

Dostajecie darmową grę, nad która spędziłem tysiące godzin. Robię to dla własnej i Waszej frajdy czy naprawdę trzeba uciekać się do oszustw tylko po to, żeby wspiąć się na szczyty rankingów?

Zupełnie nie rozumiem ludzi oszukujących w grach… przecież gracie w nie po to, żeby mieć satysfakcje z samej gry i to, że sami do czegoś w niej doszliście (poświęcając na to swój czas, szlifując swoje umiejętności czy po prostu dążyć do perfekcji). W sumie to nie bardzo powinno mnie obchodzi jak sami gracie w gry… jeżeli lubicie psucie sobie przyjemności zabawy, to Wasza sprawa ale dlaczego psujecie ją też innym? (Zakładam, że jednak gra się Wam podoba bo inaczej znaleźlibyście sobie tysiące innych produkcji).

Czym takie zachowani skutkuje dla małych projektów? Tym, że zamiast skupić się na rozszerzaniu/poprawieniu istniejących funkcji dużo czasu poświęca się na, tak zwane, wymagania nie funkcjonalne, które dla przeciętnego gracza nie są widoczne i bez których gra spokojnie by się obeszła.
W ekstremalnych przypadkach może to doprowadzić do zaniechania pracy nad takim darmowym projektem (w końcu po co się użerać z kilkoma oszustami, którzy jednocześnie zniechęcają inne osoby).

Na koniec mam więc małą prośbę do uczciwych graczy, jeżeli znajdziecie jakieś obejście lub błąd, które zdecydowanie ułatwia grę i wypacza kompletnie jej sens, to skontaktujcie się z autorem. Napisz mu „Słuchaj stary ale robiąc tak i tak gra kompletnie wariuje i nie ma sensu w nią dalej grać… wymyśl coś, aby nie dało się tak oszukiwać”. Dzięki temu sprawicie, że nadal będę widział sens w tworzeniu Biznesu Filmowego, bo przyznam, że cała ta sytuacja mocno mnie swego czasu zasmuciła…

PS.
Nowe wersje gry oraz statystyk online MovieStats zostały już lekko uodpornione na zapędy domorosłych oszustów. Oczywiście nie ma systemów nie do złamania (o czym, co chwilę, przypominają nam Anonimowi) ale mam nadzieję, że choć zabezpieczenia powstały, mimo wszystko, nie będą potrzebne.

10 myśli w temacie “Nieuczciwi gracze :(

  1. Jak można oszukiwać w tej grze? To nie realne!

    Być może, wykorzystując fakt, iż ocena filmów nie zawsze jest bezpośrednio związana z obsadą. Chociaż pisząc to, czuje nutkę nonsensu, tak czy inaczej, Hejtering i tak zwany Hacking przeszedł samego siebie 🙂

    1. Dawalo sie (poza tym mozna wykorzystac kilka elementow wbudowanych, stworzonych do innych celow, aby ulatwic sobie gre)
      Mimo wszystko i tak bylem zaskoczony 😉

  2. PostProdukcja własne studia przerastające chyba statystyki .gra powinna mieć system mniejszych zysków.tylko prawdziwe dzieła które posiadają ***** minimalnie dla każdego z współtwórców czy to aktorów czy nawet kompozytorów.wtedy miliony zysku.za łatwo o zysk w tej gierce.przy długiej grze można czitować w sensie „kupować kody” wyczaili to wszyscy i ciupają ile wlezie same komerchy z postprodukcją maks reklama maks wejdzie pare **** występów i już krocie na konto po za tym w stats powinni znajdować się ludzie grający na wyższych poziomach 🙂

    1. Jezeli chodzi o wlasne studia to tak moga one miec lepsze parametry niz tez standardowe ale to jest jak najbardziej celowe.

      Zyski sa lekko zbyt duze tu sie zgodze… ale to jest kwestia kalibracji ktora przyjdzie z czasem, poza tym nie chce odstraszac graczy ktorzy dopiero zaczynaja (nie oto chodzi aby zbyt szybko zbankrutowac).

      Z „kupowaniem kodow” nie bardzo wiem o co chodzi? Moglbys rozjasnic?

      Co do dodatkowych podzialow na stopnie trudnosci to fakt chyba by bylo sprawiedliwej. Pomysle nad tym w przyszlosci.

  3. Domorosły według słownika to taki bardziej samouk. Cheatowanie BF to lekka przesada (choć lubię grę na kodach, bo gra jest dla rozrywki, a nie dla upierdliwości „jak to przejść”). Chociaż na status hackowanej gry trzeba sobie zasłużyć 🙂

    1. Hmm nie wiem czy dobrze zrozumialem Twoja wypowiedz ale jezeli ktos uzywa cheat edytora aby podmieniac zawartosc komorek pamieci to moim zdaniem podpada to juz pod „cheatowanie”. O kodach nie mowie (bo te do bf1) powstaly po to aby w pewnych sytuacjach ich uzywac (do bf2 nie ma kodow).

  4. W Tym sensie że łatwo dojść na szczyt (oczywiście na poziomie amator) a później już się nie patrzy na walory tylko wali seryjnie 2-3 produkcje i wystarczy że jedna wejdzie i ciach.cena studia wydaje mi się zbyt niska.do efektów oskarowych wystarczy mocne studio i 35 postprodukcji co wcale drogie nie jest w porównaniu z tym jaki to ma wpływ na film.myślę że podniesienie cen studia do 40 baniek za najlepsze + nie 500.000tys za jednąjednostke posprodukcji a 5.000.000 . nie jeden po zrobieniu mega wtopy zmienił by podejście do następnego filmu i zaczął kombinacje z wczesniejszych produkcji które niby mniej ambitne a jednak z sukcesem.oczywiście ceny studia o mniejszych wartościach też w górę ale mniej drastycznie.szczerze powiedziawszy sam gram na amator ale to dla tego że na tym średnim z kolei mi zupełnie nie idzie 😛 więc nie chce się przesiadać i męczyć.alternatywą było by małe utrudnienie z tym studiem 😛 pewnie ktoś oszukuje w inny sposób dlatego ten temat został założony ale ja tak ogólnie na temat gierki swoje 3 grosze 😉 pozdro

Dodaj komentarz